wtorek, 23 grudnia 2025

Ryba nie po grecku

 Rzutem na taśmę zapodaję Wam przepis na rybę nie po grecku. Skąd taka nazwa? W zasadzie nie wiedziałem jak ten dań nazwać, a standardowa ryba po grecku już mi się trochę przejadła. Poza tym nie chciało mnie się bawić z warzywami i tegestami, stwierdziłem, że pieczarki dobre SOM, a szczególnie w pomidorach i czosnku, więc tak jakoś się zrobiło. Możecie użyć dowolnej, ulubionej ryby. Jednak nadal moim faworytem jest czarniak, bo jest dobry, jędrny po rozmrożeniu i nie kosztuje milionów. Fajnie to zagrało, więc się dzielę moją fanaberią. 
Łisz mi lak przy sprzątaniu, żebym znowu czegoś nie zaliczył...misiowa bombka poszła w, ykhm, na tamten świat.
 

Wszystkiego dobrego
 

Arek Gie









Składniki:
 

 

 

 

700 g mrożonego czarniaka
1 kg pieczarek
300 g cebuli
2 łyżki masła
2 ząbki czosnku
190 g koncentratu pomidorowego
6 łyżek posiekanej natki pietruszki
10 łyżek mąki pszennej
2 jajka
pieprz cytrynowy
olej do smażenia
sól, pieprz

 

 

 

 

Przygotowanie:
 

 

 

 

Rybę rozmrażamy w lodówce. Osuszamy papierowym ręcznikiem, przy pomocy pęsety usuwamy ości. Kroimy na mniejsze kawałki (3-4 cm), oprószamy solą, pieprzem i pieprzem cytrynowym. Następnie obtaczamy w mące, jajku i jeszcze raz w mące. Smażymy na rozgrzanym oleju. Przekładamy do dużego naczynia żaroodpornego.
Pieczarki oczyszczamy, kroimy na plasterki i razem z pokrojoną w piórka cebulą dusimy na maśle przez 15 minut, pod koniec dodając posiekany czosnek. Dodajemy koncentrat pomidorowy, około 100 ml zimnej wody, natkę pietruszki, mieszamy i doprawiamy do smaku solą oraz pieprzem. Całość przelewamy do naczynia z usmażoną rybą. Zapiekamy 30 minut w temperaturze 180°C.


 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz