wtorek, 2 grudnia 2025

Naleśniki keto

 Na początek od razu napiszę, żeby użyć patelni max do 20 cm, wtedy będzie nam dużo łatwiej obracać usmażone naleśniki.
Ten przepis pragnąłem wypróbować z kilku powodów. Przede wszystkim z ciekawości. Drugi to, że wychodziła data przydatności do spożycia serka mascarpone. Trzeci zaś, zdrowie. Dobre powody, co nie? Wiem, powinno być na odwrót, ale co ma wisieć, nie utonie...zmierzamy do wiadomego celu, więc po co się katować? Ktoś powie, dziwne podejście...ale prawdziwe. Nie będę też ściemniał, że całkiem o zdrowie nie dbam, jednak nie przesadnie. Wiem też, że są takie osoby, które muszą w swoim menu dużo zmienić. Podziwiam i szanuję. Póki co,( nie wiem jak długo jeszcze ) jem to, na co mam ochotę, choć z dużą rozwagą. Też mam pewne ograniczenia zapodane przez 'wracza'. Ze swojego 'menu' kilka lat do tyłu, musiałem wyeliminować alkohol, z którym miałem poważne problemy. Moja babcia mówiła: Jak widzisz alkohol, to lej go w ryj!- i tego się trzymałem. (Taki żarcik z tą babcią). Ale nie wylewałem za kołnierz. Gdy lekarz kazał mi zrezygnować z pewnych rzeczy, jedzenie (bardzo okrojone), alko (nie wspomnę jak bardzo okrojone) i przejść na dietę, ręce mi się załamały, świat legł w gruzach. Wytrzymałem miesiąc na tej drakońskiej diecie. Cały miesiąc! Dramat to był! Więc zweryfikowałem dane i postanowiłem ze swojej codziennej diety usunąć alkohol (teraz piję bardzo, bardzo rzadko-może ze dwa razy do roku), a jeść prawie wszystko i z umiarem. Do tej pory (odpukać w niemalowane) żadnych ataków nie miałem. 
Znowu rozpisałem się o dxpie Maryni. 
Naleśniki są dobre, lekkie, dietetyczne, przetestowane na znajomych z pracy i przez nich też zaakceptowane. Polecam
 

Arek Gie









Składniki:
 

 

 

 

250 g serka mascarpone
8 dużych jajek
1 łyżka erytrytolu (opcjonalnie)
szczypta soli
olej kokosowy
Przykładowe nadzienie:
1 kg gruszek
1 łyżeczka mielonego cynamonu
1 łyżka erytrytolu
1 łyżka mąki z tapioki
100 ml zimnej wody
 

 

 

 

Przygotowanie:
 

 

 

 

Wszystkie składniki na naleśniki, miksujemy na gładką mieszaninę. Na średnim ogniu rozgrzewamy patelnię lekko wysmarowaną tłuszczem kokosowym. Na środek patelni wlewamy około 60 ml ciasta. Aby dobrze pokryć całe dno patelni, należy nią zawirować (nie rozlewać na boki ciasto-to bardzo ważne!). Smażymy około dwóch minut, następnie delikatnie obracamy, smażymy minutę.
Nadzienie:
Gruszki obieramy, kroimy wzdłuż na ćwiartki, usuwamy gniazda nasienne i kroimy w kostkę. Na dużej, rozgrzanej patelni (u mnie wok) prażymy pokrojone owoce, gdy puszczą sok, dodajemy erytrytol i cynamon. Dusimy jeszcze kilka minut, dolewamy rozcieńczoną w wodzie, mąkę z tapioki. Zagęszczamy i lekko studzimy. Zawijamy w uprzednio przygotowane naleśniki.


 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz