I znów zanurzamy się w "morskie otchłanie", by po raz kolejny zdobyć tak cennego w kuchni dorsza. Najlepiej czarnego dorsza i takiego używam tym razem w moim przepisie. Bedzie też dosyć egzotycznie, bo dorsz przyrządzony został po azjatycku. Zostanie podany z warzywami, ananasem i grzybami. Używam w tym przepisie sosu sojowego i sosu hoisin, a wszystko to w celu uzyskania słodkawego smaku, z którym dorsz komponuje się doskonale i tym samym to danie zaspokoi nawet najwybredniejszych smakoszy! Zatem, każdy zainteresowany, lub choćby tylko zaintrygowany przepisem na dorsza z makaronem po azjatycku, sprawdza w szczegółowym przepisie, co jest potrzebne, jak to zrobić krok po kroku, no i mam nadzieję, że zrealizuje ten przepis. Ja już wiem jak to smakuje, teraz pora na was i wasze doznania smakowe!
Składniki:
700 g fileta z dorsza czarnego
2 kapustki pak choi
1 duża szalotka
1 ząbek czosnku
2 łyżki oleju sezamowego
1 łyżka sosu sojowego
2 łyżki sosu hoisin
1 mała puszka krojonego ananasa
100 ml wrzątku
170 g grzybów shiitake z zalewy
200 g makaronu (może być udon lub inny ulubiony- obgotowane)
1 łyżka cukru palmowego
1 łyżeczka mąki z tapioki
100 ml zimnej wody
5 łyżek mąki kukurydzianej
1 jajko
5 łyżek bułki tartej
1 łyżka sezamu
Przygotowanie:
Na rozgrzanym oleju szklimy pokrojoną w piórka szalotkę, po chwili wrzucamy posiekany czosnek. Dosłownie kilka sekund później dodajemy ananasa wraz z zalewą, osączone z zalewy grzyby, sos sojowy, sos hoisin, makaron, poszatkowane kapustki oraz wrzątek. Dusimy 5 minut pod przykryciem, pod koniec wsypując cukier. Mieszamy, wlewamy rozrobioną w zimnej wodzie mąkę z tapioki, zagęszczamy.
W tym samym czasie przygotowujemy dorsza.
Mięso kroimy na kawałki (jakie wolicie), oprószamy solą i pieprzem. Obtaczamy w mące, rozkłóconym jajku z odrobiną wody, następnie w bułce tartej wymieszanej z sezamem. Smażymy na rumiano (najlepiej na oleju rzepakowym).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz