Kluski śląskie, to taka klasyka dania obiadowego, że laik śmiało stwierdzi, że w tym temacie zostało już powiedziane wszystko! Owszem, mogą być zrobione lepiej, "lub mniej lepiej", ale charakterystyczna "dziurka", w której zbiera się sos, jest rozpoznawalna dla wszystkich. No tak, ale można je podać w bardziej fantazyjnym zestawieniu i to właśnie chciałbym wszystkim zaproponować! Tym razem namawiam do zrobienia potrawki z kurczaka z pieczarkami (ale zamiennie mogą to być i inne grzyby). No i tak na prawdę to trudno mi się zdecydować, co jest główną częścią tego dania. Dobrze, tym razem "pierwsze skrzypce", to będzie jednak potrawka! Zatem namawiam do przyrządzenia: potrawki z kurczaka oraz pieczarek. Szczegóły postępowania jak zwykle w linku do przepisu.
500 g mięsa z udek kurczaka
250 g małych pieczarek
1/2 czerwonej papryki
1/2 zielonej papryki
1/2 żółtej papryki
1 mała puszka groszku
2 marchewki
300 ml śmietany słodkiej 18%
200 ml mleka koziego
2 łyżki mąki
2 łyżki pudru z kani
sól, pieprz
Przygotowanie:
Mięso oczyszczamy, kroimy w większe kawałki. Razem z pokrojoną w kostkę, marchewką i oczyszczonymi pieczarkami, dusimy pod przykryciem na średnim ogniu. Oprószamy solą, zalewamy wrzątkiem (około 300 ml). Gotujemy na wolnym ogniu przez kwadrans.
Mąkę, mleko i śmietanę rozrabiamy, dodajemy do mięsa i dusimy chwilę pod przykryciem wrzucając papryki i groszek.
Dodajemy lubczyk, puder z kani i pieprz.
Całość doprawiamy solą. Podajemy z ulubionymi dodatkami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz