Często korzystamy z gotowych, mrożonych frytek. Czasami tak
łatwiej i szybciej. Pewnego razu zachciało nam się i co? Zamrażarka pełna, więc
nie było mowy o takowych. Dobrze, że ziemniaki były, więc zrobiliśmy tak, jak
zapamiętaliśmy z jakiegoś programu telewizyjnego. Petarda! Jutro powtórka.
Składniki:
500 g ziemniaków
1 łyżka cukru
ciepła woda
1 litr oleju rzepakowego
Przygotowanie:
Ziemniaki obieramy, kroimy w grube słupki.
W ciepłej wodzie rozpuszczamy cukier, przekładamy frytki i
trzymamy w niej około godziny. Odcedzamy, osuszamy na papierowym ręczniku.
Smażymy w głębokim oleju.
nareszcie doczekałam się jakiegoś prostego przepisu na frytki belgijskie, a nie jakieś zakręcone przepisy wykorzystujące nie wiadomo co :D myślę że kupując takie ilości ziemniaków i cebulki to producent warzyw powinien mi płacić, a nie odwrotnie :D
OdpowiedzUsuń