Przygotowałem marynatę. Wymieszałem w misce startą skórkę cytrynową, przeciśnięty przez praskę czosnek, sos rybny, sos sojowy, pieprz czarny i kajeński.
Piersi kurczaka pokroiłem w wąskie paski, włożyłem do marynaty, przykryłem, odstawiłem na 2 godziny do lodówki.
W międzyczasie przygotowałem sos. Wymieszałem sherry z miodem i sokiem cytrynowym.
Ustawiłem wok na dużym ogniu, wlałem olej i bardzo mocno podgrzałem. Ostrożnie wkładałem kawałki kurczaka do oleju, szybko podsmażyłem. Dodałem sos. Smażyłem, aż sos lekko zgęstniał.
Oddzielnie ugotowałem groszek w lekko osolonej wodzie z dodatkiem odrobiny cukru. Groszek osączyłem, wymieszałem z kurczakiem. Podałem z ryżem jaśminowym z sosem ryżowym.
Jadł bym non stop takiego kurczaka. Smak jego jest niemożliwy do opowiedzenia.
OdpowiedzUsuńZdecydowanie tak ;) Kochamy takie smaki <3
Usuń