Jak mogliście zauważyć, u mnie gotuje się z łatwo dostępnych produktów sezonowych. Tym razem padło na jagody. Nie, nie zbierałem ich samodzielnie. Ten czas już dawno minął, bo za dzieciaka chodziłem zbierać owe, znienawidzone przeze mnie kuleczki! Kiedyś na nie patrzeć nie mogłem, bo kojarzyły mi się z komarami, kleszczami, muchami i wszelakim inny robactwem, które zawsze mnie obłaziło. A o pajęczynach na ryju, już nie wspomnę!
Od jakiegoś czasu ten sposób myślenia mi się zmienia. Mam nadzieję, że aż tak dalece mnie się nie zmieni, by znowu pójść do lasu i zbierać te cholerne, małe, granatowe kuleczki jagód! Raczej o degustacji myślę. Ale jak tak człowiek popatrzy przez pryzmat własnych doświadczeń, pomyśli ile to wysiłku i samodyscypliny potrzeba, by tak ciężką robotę wykonać, wtedy docenia pracę drugiego człowieka. Niestety, a może właśnie stety, kiedyś była taka potrzeba, by były pieniądze na jedzenie, książki i zeszyty do szkoły, czy też na głupoty typu, kupię sobie loda. Znowu się rozpisałem i rozmarzyłem. Zatęskniłem za dzieciństwem. Może nie za zbieraniem jagód, truskawek, porzeczek czy czegoś tam jeszcze, ale za czasami, które spajały społeczność. Teraz wszyscy niby się znają, a są sobie obcy. To już raczej nie wróci. Wrócić jednak muszę do mojego jagodowego ciacha, które robi się w 10 minut (nie mylić z gotowym ciastem), a resztę pracy wykonuje maszyna w postaci piekarnika. Wprawdzie to wcześniejsze czynności wykonuje mikser, to można powiedzieć, że samo się robi. Gorąco polecam to samorobiące się ciacho
Arek Gie
Składniki:
2 szklanki mąki pszennej
2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 jajka
100 g cukru
1 opakowanie cukru waniliowego
50 ml oleju
200 g rzadkiego jogurtu naturalnego (opcjonalnie kefir)
250 g jagód
szczypta soli
cukier puder
Przygotowanie:
Jajka (temperatura pokojowa) wbijamy do misy, dodajemy szczyptę soli i ubijamy do momentu aż masa będzie puszysta.Partiami wsypujemy cukier, miksujemy do całkowitego połączenia z jajkami.
Wlewamy jogurt i olej, miksujemy na dużych obrotach, aż wszystkie składniki się połączą.
Zmniejszamy obroty miksera, partiami dodajemy mąkę i proszek do pieczenia. Miksujemy kilka minut, by ciasto się napowietrzyło.
W tym czasie oczyszczamy jagody.
Keksówkę (30 cm) wykładamy papierem do pieczenia, wylewamy ciasto, na wierzchu równomiernie wysypujemy owoce.
Pieczemy 50 minut w temperaturze 180°C .Studzimy przy uchylonych drzwiczkach piekarnika.
Przed podaniem posypujemy cukrem pudrem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz