Dzisiaj cofniemy się w czasie. Niby prosty, banalny przepis, a jednak coś w sobie ma. Kuchnia łemkowska nie była zbyt wykwintną i ekstrawagancką kuchnią. Łemkowie bazowali głownie na ziemniakach, kaszy i nabiale. Jeden z przepisów z podkarpackich Bieszczad mnie zaciekawił, nie tylko swoją nazwą. Piszę tutaj o Bandurjankach, plackach ziemniaczanych z dodatkiem białego sera. Przepis naprawdę warto przetestować, jest to niecodzienna alternatywa dla klasycznych placków ziemniaczanych. Gorąco zachęcam do skorzystania z przepisu. Na marginesie: Od wczoraj dostałem nakaz robienia tylko takich, chociaż klasyczne wychodzą mi rewelacyjnie. Polecam Arek G (nie, nie Gessler ;P )
Składniki:
750 g ziemniaków
250 g białego sera (dodałem półtłusty)
30 g mąki ziemniaczanej
2 jajka
olej do smażenia
1 łyżka soku z cytryny
sól, pieprz
Przygotowanie:
Ziemniaki obieramy i ścieramy na drobnej tarce. Osączamy z wody na drobnym sicie (wodę wylewamy, skrobię zostawiamy).
Ser mielimy, razem z jajkami i mąką dodajemy do ziemniaków, dokładnie łączymy. Do smaku doprawiamy solą i pieprzem.
Do przygotowanej masy dodajemy sok z cytryny, odstawiamy na kwadrans.
Placki smażymy na rozgrzanym oleju, na rumiano.
To ja też muszę wypróbować, bo mam swoje pyszne ziemniaki.
OdpowiedzUsuńGorąco polecam 😉
Usuń