Klasyka w swoim rodzaju. Krem z pieczonej dyni już dawno podbił moje serce. To jesienne warzywo przetrwało do wiosny przepięknie dekorując ławę. Nadeszła pora by wziąć się za nią, a właściwie KiMona zadecydowała, co jakiś czas spychając ją z ławy. Dzień wcześniej upiekłem z dodatkiem warzyw, a dzisiaj króluje na stole w postaci pysznego kremu.
<AG>
Składniki:
1 dynia piżmowa (około 1,5 kg)
2 marchewki
1 główka czosnku
50 ml oliwy
100 ml mleczka kokosowego
sól
Przygotowanie:
Dynię kroimy na ósemki, usuwamy nasiona, razem z obranymi marchewkami i przekrojonym czosnkiem układamy w naczyniu żaroodpornym. Obficie skrapiamy oliwą, przekładamy do piekarnika rozgrzanego do 190°C, pieczemy około 35-40 minut.
Marchewki kroimy, czosnek wyciskamy z łupin, miąższ dyni oddzielamy od skórki, zalewamy wrzątkiem (1,5 litra), miksujemy na gładko.
Następnie przecieramy przez drobne sito, dodajemy mleczko kokosowe podgrzewamy, do smaku doprawiamy solą.
Podajemy z ulubionym pieczywem lub grzankami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz