Większość ma problem z botwinką i boćwiną. Nic strasznego.
Do niedawna my również, gdyż boćwina w naszym kraju jest mało popularna.
Botwinka, to liście buraka ćwikłowego, korzeniowego, wyrywane wczesną wiosną i
z niej przyrządza się wspaniałą, obowiązkową na naszym stole, zupę <3 Boćwina jest liściasta lub
łodygowa. Podobnie jak z selerem korzeniowym i naciowym. Jak zwykle wszystkie
nowe produkty poznajemy jedząc na świeżo. W smaku bardzo zbliżona do botwinki,
może mniej intensywna. Dzisiaj zrobiliśmy coś na wzór barszczu ukraińskiego. Wyszło
bardzo smacznie i pożywnie. Więc dzielimy się z Wami przepisem.
Składniki:
2 główki boćwiny
4 ziemniaki
2 marchewki
200 g białej fasoli
3 pomidory
1 łyżka koncentratu pomidorowego
1,5 litra bulionu z kaczki
ksylitol
sól, pieprz
Przygotowanie:
Fasolę moczymy w zimnej wodzie przez całą noc, gotujemy w
tej samej wodzie, w której się moczyła.
Ziemniaki kroimy w kostkę.
Marchew w słupki lub jak kto woli.
Pomidory sparzamy, obieramy ze skórki, kroimy w kostkę.
Boćwinę kroimy w większe paski.
Ziemniaki i marchew zalewamy zimnym bulionem drobiowym, u
nas rosół z kaczki (wyszły nam hektolitry ;) ), dodajemy fasolę i gotujemy do
miękkości warzyw korzeniowych.
Boćwinę wrzucamy, sparzamy, dodajemy pomidory i koncentrat.
Wszystko dokładnie mieszamy. Do smaku doprawiamy solą, pieprzem i ksylitolem.
ja poproszę talerz takiej pysznej zupy
OdpowiedzUsuń