Gołąbki z młodej kapusty

Wiosna to zdecydowanie najlepsza i najsmaczniejsza pora roku. Wtedy właśnie pojawiają się najlepsze warzywa, których z wytęsknieniem oczekujemy przez cały rok. Obok botwinki, zasmażanej kapusty, szczawiu itp zawsze pojawiają się gołąbki z młodej kapusty. Tym razem nie szaleliśmy...po prostu zrobiliśmy klasykę (naszą). Kwintesencja smaku podkreślona sosem pomidorowym, jak za dawnych lat. Przywołujących na pamięć najszczęśliwsze, beztroskie chwile. Pomimo wieku obraz nie rozmywa się, wręcz przeciwnie, wyostrza. 

Składniki

1 średniej wielkości młoda kapusta
200 g ryżu
500 g mielonej karkówki
1 duża cebula
4 łyżki oleju
500 ml bulionu warzywnego
sól, pieprz

 

Przygotowanie

 

Z kapusty usuwamy uszkodzone liście. Nie wyrzucamy, myjemy i odkładamy.

Następnie wycinamy głąb i lekko sparzamy we wrzątku. Liście zdejmujemy, studzimy i usuwamy zgrubiałą część.

Ryż gotujemy ok. 10 min. Odcedzamy i studzimy.

Cebulę siekamy i szklimy na rozgrzanej oliwie.

Mięso mielimy na średniej wielkości oczkach, mieszamy z ryżem i cebulą. Masę doprawiamy solą oraz pieprzem.

Na każdy liść układamy farsz. Zawijamy gołąbki.

Brytfankę wyściełamy uszkodzonymi liśćmi, na nich układamy gołąbki i zalewamy bulionem. Całość zakrywamy uszkodzonymi liśćmi i pieczemy (pod przykryciem) 40 min w temperaturze 180°C.

Podajemy z ulubionym sosem. U nas pomidorowy z przepisu Mamy.