Kolejne wcielenie śledzia...czy pyszne ? Spróbować można :)
Składniki
- 500 g filetów śledziowych
- 250 g bryndzy
- 250 ml kwaśnej śmietany
- 3 ząbki czosnku
- 3 łyżki zielonego groszku
- pół strąka czerwonej papryki
- pół pęczka szczypiorku
- łyżeczka octu
- cytryna
- cukier
- sól
- pieprz
Przygotowanie
Z jednej połówki cytryny starłem skórkę, z drugiej skórkę pokroiłem na wąskie paski.
W obu połówek wycisnąłem sok. Do bryndzy dodałem przeciśnięty przez
praskę czosnek, sok i skórkę z cytryny oraz sporą szczyptę mielonego
pieprzu. Wszystko utarłem na jednolitą masę. Śmietanę wymieszałem ze
szczyptą soli oraz cukru, połączyłem z przygotowaną pastą z bryndzy.
Dodałem posiekany szczypiorek, groszek i pokrojoną w kostkę paprykę i
ocet. Schłodziłem w lodówce. Śledzie po opłukaniu i osuszeniu pokroiłem
na kawałki, ułożyłem na półmisku i polałem sosem. Przykryłem folią,
wstawiłem do lodówki na 3 godziny.
Przed podaniem udekorowałem paskami cytryny i szczypiorkiem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz