Od kilku tygodni myślałem co z zamrożonym leszczem od Basi
zrobić...niedługo czas imprez domowych więc pora szykować jakieś
przekąski ,które mogą bez trudu postać w chłodnym miejscu nawet przez
parę miesięcy.
Składniki
- 2 sztuki leszcza
- 2 cebule
- sól
- papryka ostra
- mąka
- olej do smażenia
- Zalewa:
- 900 ml wody
- 250 ml octu
- cebula
- 2 liście laurowe
- kilka ziaren czarnego pieprzu
- 3 łyżeczki cukru
- 2 łyżki koncentratu pomidorowego
Przygotowanie
Ryby oczyszczamy z łusek ,kroimy w dzwonki. Cebule ścieramy na
tarce ,nacieramy startą cebulą ,doprawiamy solą. Wstawiamy do lodówki na
noc. Następnie ryby płuczemy ,oprószamy solą i ostrą papryką ,obtaczamy
w mące i smażymy na rozgrzanym oleju. Usmażoną rybę przekładamy do
słoików.
Do wody dodajemy pokrojoną w talarki cebulę ,cukier ,pieprz ,liście
laurowe i ocet. Zagotowujemy ,dodajemy koncentrat pomidorowy i gotujemy
jeszcze 5 min. Tak przygotowaną zalewą wypełniamy słoiki i zakręcamy.
Następnie pasteryzujemy ok. 30 min. Po tym czasie odstawiamy w chłodne
miejsce na kilka dni.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz