środa, 5 listopada 2025

Pasta z jajek i tuńczyka

 Nadejszła wiekopomna chwila, gdzie bezkarne spożywanie majo już nie uchodzi płazem, ani gadem. Gad jeszcze jakoś by uszedł, za to płaz mówi STOP! A ja się pytam dlaczemu? Dlaczemuż ulubione "masełko" do chleba jest już na be!?! Dlaczemuż? Pójdźmy na ten jeden ugod. Ugod ma być taki...ograniczenie spożywania majo od 22-6. Taka majonezowa prohibicja. Więc taką pastę jajeczną z tuńczykiem, można jak najbardziej od 22 do 6. Po 6 można dołożyć łyżkę ulubionego majonezu. Przepis i pomysł na dwie pasty można zapisać.
 

Arek Gie








Składniki:
 

 

 

 

5 jajek ugotowanych na twardo
195 g tuńczyka w sosie własnym
50 ml oliwy
1 łyżka soku z cytryny
5 łyżek posiekanego koperku
sól, pieprz

 

 

 

 

Przygotowanie:
 

 

 

 

Do wysokiego naczynia wrzucamy pokrojone na mniejsze kawałki, jajka oraz osączonego z zalewy tuńczyka. Przy pomocy blendera składniki miksujemy, jednocześnie wlewamy cienkim strumieniem oliwę. 
Gdy składniku dokładnie się połączą, a masa będzie jednolita, wlewamy sok, dodajemy koperek, dokładnie mieszamy, całość zaś doprawiamy do smaku solą i świeżo mielonym czarnym pieprzem.
Pastę podajemy ze świeżym pieczywem.

 


 

sobota, 1 listopada 2025

Kremowa pomidorowa

 Jakoś w tym roku lekko przeoczyłem najlepsze w samu, słońcem malowane pomidory. Krem z takich pomidorów to poezja smaku. Nie wspomnę już o zapachu... jednego roku posadziłem pomidory na balkonie. Dokładnie pamiętam jak w letnie poranki wychodziłem, by je podlać. Ten zapach unosił się w powietrzu, i wcale nie był to zapach płyt wiórowych...to cudowny zapach swojskich pomidorów. No dobra! ale namiastka to też nie była, bo jednak od początku do końca sam je pielęgnowałem. Żeby nie było, można podobne, bo ponoć włoskie, tak samo słodkie i aromatyczne kupić. Takie puszkowane są zdecydowanie lepsze od tych, które leżakują na marketowych półkach. Wystarczy parę dodatków i pyszny kremik gotowy. Do tego jakieś pieczywo, garść świeżej bazylii i śmietana. Ta! śmietana też robi robotę. Pomidorową paćkę polecam i zachęcam do zrobienia
 

Arek Gie








Składniki:
 

 

 

 

 

100 g masła
2 duże cebule
4 ząbki czosnku
3 puszki pomidorów krojonych z bazylią
1 łyżka suszonego oregano
1 litr bulionu warzywnego
sól, pieprz
śmietana
świeża bazylia
pieczywo

 

 

 

 

 

Przygotowanie:
 

 

 

 

 Na rozgrzanym maśle szklimy posiekaną cebulę, pod koniec dodajemy drobno pokrojony czosnek. Smażymy chwilę (około 1 minuty), dodajemy pomidory i dusimy pod przykryciem 5-10 minut. Wlewamy gorący bulion, wsypujemy suszone oregano, gotujemy 15 minut. Lekko studzimy, miksujemy na gładko i przecieramy przez drobne sito. Ponownie zagotowujemy, do smaku doprawiamy solą i świeżo mielonym czarnym pieprzem. Zupę podajemy ze śmietaną, posiekanymi listkami bazylii oraz z ciepłym pieczywem.

 


sobota, 25 października 2025

Sernik pistacjowy

 Broń boże nie jest to sernik typu "dubajski". Prawdę pisząc, to nawet nie próbowałem ani dubajskiej czekolady, ani smakowo podobnych, bo mnie zwyczajnie nie kręci masowa paranoja i moda na COŚ. Jak kot, chadzam swoimi ścieżkami, próbując to, na co aktualnie mam ochotę.  Przyszedł czas na pistacje, tylko dlatego, że w ręce wpadła mi nowość od Winiar. Tym razem jest to budyń pistacjowy. Postanowiłem połączyć lubiany przeze mnie smak kremu pistacjowego, sernika i prażonych pistacji. Efekt jak zwykle Palce Lizać. Ciacho poleca się do kawy
Arek Gie









Składniki:
 

 

 

 

500 g sera z wiaderka
4 jajka
1 szklanka cukru
1 opakowanie cukru waniliowego
2 opakowania budyniu pistacjowego Winiary
1/2 szklanki oleju
150 ml mleka
1 szklanka mleka w proszku
1 szczypta soli
Dodatkowo:
200 g kremu pistacjowego
50 g prażonych pistacji

 

 

 

 

Przygotowanie:
 

 

 

 

Ser, żółtka, cukier waniliowy i budyń miksujemy na gładką masę. Następnie cienkim strumieniem wlewamy olej (cały czas miksujemy). Kolejno wsypujemy (po łyżce) mleko w proszku, dokładnie mieszamy.
Białka ubijamy na sztywno ze szczyptą soli. Po ubiciu (cały czas miksując) partiami wsypujemy cukier. Ubijamy do momentu kiedy piana będzie sztywna i lśniąca.
Do ubitej piany dodajemy na przemian, masę serową i mleko. Mieszamy przy pomocy drewnianej łyżki.
Masę przelewamy  do natłuszczonej masłem tortownicy (26 cm). Pieczemy 50 minut w temperaturze 180°C. Studzimy przy uchylonych drzwiach piekarnika.
Wierzch ostygniętego sernika smarujemy kremem pistacjowym i posypujemy drobno posiekanymi orzechami.
Przed podaniem schładzamy w lodówce.

 


 

niedziela, 19 października 2025

Pieczone bataty podane z serem i łososiem

 Najsamprzód napiszę, że to danie smakuje tylko z ciepłymi batatami...no, żeby nie było jakiejś reklamacji czy cóś. Teraz dodam, że nie chwalę się posiadaniem airfryera, ale to tak ułatwia życie w tgodniu, gdzie pracuję pół dnia, że traktuję go jak wybawienie. Jest i oszczędność czasu i energii, dzięki którym mogłem pozwolić sobie na szaleństwa w supermarkecie by zakupić łososia wędzonego na zimno XD Przy okazji też wspomnę, że połączenie łosoś+serek chrzanowy+koperek to jest mega sztos! Jak 'bende' kiedyś rich, to tylko to żarł 'bende' i zapijał 'szamponem', nie jakimś tam tanim proseko XD BTW połączenie z batatami, które są słodkie z natury, sera, ryby i koperku wyszło wyśmienicie. Z czystym sumieniem polecić mogę

Arek Gie








Składniki:
 

 

 

 

 

8 średniej wielkości batatów
3 opakowania serka z chrzanem Almette
300 g łososia wędzonego na zimno
150 ml śmietany 18%
6 łyżek posiekanego koperku
olej
sól, pieprz

 

 

 

 

Przygotowanie:
 

 

 

 

 

Bataty myjemy, nakłuwamy, spryskujemy olejem i oprószamy solą. Przekładamy do airfryera i pieczemy 60 minut w temperaturze 200°C (piekarnik 220°C owijamy w folię aluminiową i pieczemy 50 minut góra-dół i 10 minut w termoobiegu).
W tym czasie serki mieszamy ze śmietaną, do smaku doprawiamy sola i pieprzem. Rybę kroimy na 2-3 cm wąskie paski.
Kiedy słodkie ziemniaki się upieką, przekrawamy wzdłuż na pół. Podajemy z serem oraz łososiem, posypujemy świeżym koperkiem.

 


 

sobota, 11 października 2025

Kulki ryżowe po sycylijsku

 Prawdę pisząc, nawet nie planowałem tematycznego, włoskiego kulinarnego weekendu. Tym razem ryż i cudowne dodatki, które schowane są w sercu tych sycylijskich kulek. Jeśli chcecie się trochę pobawić, to serdecznie zachęcam do wypróbowania przepisu.
Arek Gie








Składniki:
 

 

 

 

250 g ryżu
1 litr bulionu warzywnego
500 g bakłażana
250 g pomidora
100 g pieczarek
150 g piersi z kurczaka
2 jajka
1 średniej wielkości cebula
100 g startej mozzarelli
2 łyżki oliwy
Dodatkowo:
1 jajko i bułka tarta do panierowania
4 łyżki posiekanej natki pietruszki
1 litr oleju do głębokiego smażenia
sól, pieprz

 

 

 

 

Przygotowanie:
 

 

 

 

Ryż gotujemy w bulionie. Odcedzamy, studzimy i mieszamy z oliwą, jajkami i serem.
Bakłażan kroimy wzdłuż na pół, przekładamy do naczynia żaroodpornego i pieczemy około 20 minut w temperaturze 200°C. Studzimy, wyciągamy miąższ i podobnie jak pieczarki oraz mięso, kroimy w drobną kostkę.
Na rozgrzaną oliwę (2-3 łyżki) wrzucamy drobno posiekaną cebulę, oraz pozostałe uprzednio pokrojone w kostkę, składniki. Po kilku minutach dodajemy pokrojonego (bez skórki) pomidora, smażymy przez kwadrans, aż nadmiar płynu odparuje, wrzucamy natkę, do smaku doprawiamy solą oraz pieprzem.
Z masy ryżowej na dłoni kształtujemy placki, na środek każdego układamy farsz. Zawijamy i formujemy w kulkę. Każdą obtaczamy w rozbełtanym jajku, następnie w bułce tartej.
Smażymy w głębokim, rozgrzanym oleju przez kilka minut.
Przy pomocy ręcznika papierowego, pozbywamy się nadmiaru tłuszczu.


 


 

Sernik pomidorowy

 Pewnie tak se paCZycie i myślicie, co ten Arek znowu wymyślił. Ano coś na wzór popularnego caprese, tylko w nieco innym, efektownym wydaniu. Miał być sernik wytrawny i wyszedł. Wyszedł tak dobrze, że sam jestem w szoku. Przystawka jak ta lala...cudna i smaczna. Polecam,
Arek Gie








Składniki:
 

 

 

 

500 g sera białego z wiaderka
4 jajka
100 g mąki ziemniaczanej
100 ml oleju
1 płaska łyżeczka soli
3 łyżki koncentratu pomidorowego
1 przeciśnięty przez praskę ząbek czosnku
200 ml mleka
2 kulki mozzarelli
100 g startej twardej mozzarelli
Dodatkowo:
100 ml oliwy
1 garść świeżej bazylii
sól, pieprz

 

 

 

 

Przygotowanie:
 

 

 

 

Żółtka jaj ucieramy z serem, mąką ziemniaczaną oraz solą. Partiami dodajemy olej i koncentrat pomidorowy, na koniec wrzucamy przeciśnięty przez praskę czosnek.
Do ubitej na sztywno piany z białek i szczypty soli dodajemy partiami masę serowo-pomidorową oraz mleko. Wszystkie produkty muszą się dokładnie połączyć. 
Masę przelewamy do wyłożonej papierem do pieczenia tortownicy (24 cm). Pieczemy 40 minut w temperaturze 180°C. Następnie układamy pokrojoną na plastry mozzarellę, na wierzch posypujemy startą (twardą) mozzarellę. Zapiekamy jeszcze 20 minut.
Oliwę miksujemy ze świeżą bazylią, do smaku doprawiamy solą i pieprzem.
Sernik podajemy polany mieszanką oliwy i bazylii.