niedziela, 23 listopada 2025

Krem z kiszonego pora

 Dobrze patrzycie. Tak, z kiszonego pora, którego w zasadzie kupiłem przypadkowo (by mieć darmową przesyłkę od sprzedającego) na pewnym portalu, gdzie zazwyczaj robię zakupy. I wiecie co? No nie żałuję! To jest naprawdę świetny krem, balansujący pomiędzy ogórkową, a szczawiową. Sami musicie koniecznie spróbować. Jak najbardziej polecam
 

Arek Gie









Składniki:
 

 

 

540 ml kiszonego pora
700 g marchewki
500 g selera korzeniowego
1 por
400 g pietruszki
2 ząbki czosnku
gałka muszkatołowa
4 liście laurowe
6 ziaren ziela angielskiego
1 łyżka pieprzu ziarnistego
150 ml śmietanki 30%
4 łyżki posiekanego koperku
700 g ziemniaków
4 łyżki oleju
sól, pieprz

 

 

 

 

Przygotowanie:
 

 

 

 

Z marchewek, selera, pora i pietruszek robimy wywar warzywny. Zalewamy dwoma litrami wody, dodajemy liście laurowe, ziarna ziela angielskiego, pieprz ziarnisty i płaską łyżeczkę soli. Całość zagotowujemy, zmniejszamy płomień i gotujemy około godziny. Wywar przecedzamy.
Do warzywnego wywaru dodajemy kiszonego pora wraz z zalewą. Gotujemy do miękkości, miksujemy na gładko, przecieramy przez drobne sito. 
Ponownie wstawiamy na palnik, dodajemy śmietankę, podgrzewamy (nie zagotowujemy) , do smaku doprawiamy do solą oraz świeżo mielonym, czarnym pieprzem. Dodajemy posiekany koperek.
Ziemniaki obieramy, kroimy w 1 cm kostkę, lekko obgotowujemy w osolonym wrzątku. Odcedzamy, delikatnie mieszamy z oliwą. Wykładamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Oprószamy solą. Pieczemy 15 minut w 200°C (do zrumienienia)
Zupę podajemy z upieczonymi "grzankami" z ziemniaków.


 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz