Pisząc z koleżanką o sałatce, którą popełniłem dwa tygodnie temu, naszła mnie nagła ochota na danie z sosem serowym. Takie, na kolację we dwoje...zaraz ktoś powie...kolacja we dwoje i "cuchnące skarpety" :P można jeszcze makrelkę we dwoje zjeść :P Czarno-czarni zaśpiewali kiedyś : Makreli smak, to miłości znak :P Także ten...można? Można ;) Co do "skarpet" to ja takie frykasy mogę i wcale mi zapach nie przeszkadza. A smak, to już mistrzostwo.
Polecam: Arek Gie
Składniki:
250 tortellini formaggi
100 g niebieskiego sera lazur
200 ml śmietanki 12%
100 g szynki konserwowej
3 łyżki posiekanej natki pietruszki
sól, pieprz
Przygotowanie:
Tortellini gotujemy wg przepisu zawartego na opakowaniu.
Szynkę kroimy w wąskie paski.
Śmietankę podgrzewamy w garnku, wkruszamy ser. Mieszając rozpuszczamy ser w śmietance. Wrzucamy tortellini, szynkę i posiekaną natkę. Składniki dokładnie ze sobą łączymy. Do smaku doprawiamy solą i pieprzem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz