Odwiecznym problemem w kuchni, po przygotowaniu rosołu, jest mięso. Są amatorzy, które je po prostu jedzą, inni przerabiają na pasztet lub jak jest sam drób, to robią potrawkę. Tym razem propozycja "przerobienia" niedzielnego mięsa z rosołu jest o niebo lepsza. Często na polskich stołach goszczą kotlety w różnych wersjach, na przykład mielone. Właśnie na nich chciałbym skupić uwagę. Kotlety z dodatkiem ugotowanego mięsa są bardziej delikatne, a dzięki różnym gatunkom mięs użytym podczas gotowania wywaru, smaczniejsze. W nadchodzący weekend gorąco polecam wypróbowanie tego przepisu.
Arek Gie
Składniki:
700 g mięsa mielonego z łopatki wieprzowej
700 g mięsa mieszanego z rosołu (bez kości)
2 ugotowane marchewki
2 bułki
1 litr mleka 3,2%
1 duża cebula
5 łyżek oleju
3 jajka
1 łyżka musztardy sarepskiej
5 ząbków czosnku
1 kostka smalcu wieprzowego
5 łyżek mąki
sól, pieprz
Przygotowanie:
Bułki moczymy w mleku, odciskamy i razem z mięsem i marchewkami z rosołu mielimy na średnich oczkach. Dodajemy surowe mięso mielone.
Cebulę siekamy, szklimy na rozgrzanym oleju. Dodajemy do mięs z przeciśniętym przez praskę czosnkiem. Wbijamy jajka, dodajemy musztardę i wyrabiamy mięso, dobrze je napowietrzając przez wyrabianie ręką. Masę do smaku doprawiamy solą i pieprzem.
Formujemy kotlety i obtaczamy w mące.
Smażymy na rozgrzanym smalcu z obu stron. Należy pamiętać, żeby płomień pod patelnią nie był zbyt mocny, bo wtedy spalimy kotlety, a w środku będą surowe.
Opcjonalnie możemy je lekko z obu stron podsmażyć i dopiec je w piekarniku.
super pomysł z tym mięsem
OdpowiedzUsuń