Nasza
rodzima kuchnia, to zdecydowane smaki! Albo coś jest zdecydowanie
kwaśne, albo zdecydowanie słodkie w swoim wyrazie, itd. Zupełnie inaczej
jest w krajach Azji... Różne smaki przenikają się w tej samej potrawie i
tym samym zwiększają paletę doznań u konsumenta, w tym samym
momencie... Z takiej potrzeby zrodził się mój kolejny przepis. Jest to
zainspirowana kuchnią wietnamską, wołowina w orientalnym sosie słodko
kwaśnym, z dodatkiem ananasa i pieczarek, a podana z delikatnym ryżem
jaśminowym. Czy ten smak jest w stanie pobudzić zmysły u typowego
mieszkańca naszego kraju? No cóż, zachęcam do podjęcia takiej próby, bo
przygotowanie tego dania nie jest trudne. Zatem próbujcie, a ja życzę
smacznego! <WJ>
Składniki:
500 g wołowiny (łopatka)
2 szalotki
4 ząbki czosnku
3 łyżki oleju sezamowego
1 trawa cytrynowa
125 g pieczarek
500 ml wrzątku
1 szklanka ryżu jaśminowego
1 pęczek szczypiorku
2 ostre papryczki chili
1 czerwona papryka
1 zielona papryka
1 ananas
100 g cukru palmowego
1/3 łyżeczki soli
90 ml octu ryżowego
1 łyżka mielonej czerwonej papryki
1 łyżka mąki ziemniaczanej
Przygotowanie:
Zaczniemy od wołowiny, którą kroimy w kostkę (rozmiar dowolny, aczkolwiek im mniejsze kawałki, tym szybciej przygotujemy danie).
Wołowinę obsmażamy na oleju, dodajemy posiekane szalotki, a po chwili posiekany czosnek.
Oczyszczone i pokrojone pieczarki dodajemy po 2 minutach, mieszamy, dusimy na średnim ogniu wraz z rozgniecioną trawą cytrynową. Po 5 minutach dodajemy wrzątek, dusimy na wolnym ogniu przez około godzinę (po tym czasie usuwamy trawę cytrynową). Następnie dusimy 30 minut na dużym ogniu.
W tym czasie przygotowujemy dodatki do sosu.
Papryki drobno siekamy.
Ananas obieramy, część drobno kroimy, resztę zjadamy.
Wszystkie składniki dodajemy do mięsa, mieszamy razem z cukrem, solą, słodką mieloną papryką oraz octem.
Dusimy przez 15 minut, łączymy z mąką wymieszaną w zimnej wodzie (100 ml). Dokładnie rozrabiamy.
Danie podajemy z ryżem jaśminowym i posiekanym szczypiorkiem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz