Taki filecik spokojnie poleci się na lekką kolację. A, że kopać czosnykiem będzie z japy, to trudno :P To dla zdrowotności, bo pogoda szaleje i trza się jakoś profilaktycznie zabezpieczać przed przeziębieniem, a w moim przypadku by nie wyglądać jak gięty badziewiak. Jeszcze w ub. tygodniu hasałem w spodenkach i t-shirtcie, a teraz zimowa kurtka :/ Strawa mniamnuśna i zdrowa poleca się
Arek Gię(ty badziewiak)
Składniki:
2 filety z kurczaka po 200-250 g
2 łyżki oliwy
2 łyżki suszonych pomidorów z bazylią
1/2 główki sałaty lodowej
200 g pomidorków koktajlowych
200 g sera feta
200 ml śmietany 18%
1 łyżka majonezu
1 łyżeczka cukru
1 łyżeczka suszonej bazylii
1 łyżeczka suszonego oregano
2 ząbki czosnku
sól, pieprz
Przygotowanie:
Filety oczyszczamy, oprószamy solą i pieprzem. W misce oliwę mieszamy z suszonymi pomidorami i bazylią. Dodajemy mięso, dokładnie obtaczamy w przyprawach, odstawiamy na godzinę. Pieczemy 20-25 minut w temperaturze 190°C.
Sałatę szatkujemy, pomidorki kroimy na mniejsze kawałki, ser kroimy w kostkę. Mieszamy.
Śmietanę łączymy z majonezem. Dodajemy przyprawy i cukier, przeciśnięty prze praskę czosnek, dokładnie mieszamy. Do smaku doprawiamy solą i pieprzem.
Kurczaka podajemy z surówką polaną sosem czosnkowym.
Gdyby mąż mi coś takiego serwował, to mogłabym się nazywać Badziewiakowa :-D
OdpowiedzUsuń😂😂😂😂
Usuń